Tematyką dzisiejszego wpisu o podłogach będzie pewne połączenie, które często jest rozterką dla osób budujących się. Czy można połączyć zalety ogrzewania podłogowego z estetyką i kunsztem paneli podłogowych? Czy taka technologia jest bezpieczna i trwała?
Popyt na ogrzewanie podłogowe już od wielu lat systematycznie rośnie. Mimo iż sama instalacja jest o wiele droższa od tradycyjnych form ogrzewania, to jednak późniejsza wieloletnia eksploatacja takich systemów potrafi to wynagrodzić. Jedną z większych zalet ogrzewania podłogowego jest fakt, że go po prostu nie widać – nie ma tutaj grzejników, kaloryferów i innych elementów, które potem utrudniają odpowiednią aranżację i umeblowanie wnętrz. Zaletą takiego ogrzewania jest również szybsze i równomierne ogrzanie danej powierzchni. Wiele osób bardzo chwali sobie również komfort, jaki wiąże się z ciepłą podłogą, dzięki czemu nawet chodzenie po niej boso nie jest jakimś dyskomfortem – drobnostka, a jednak cieszy.
Jednak instalacje ogrzewania podłogowego w systemie wodnym kojarzą się przede wszystkim z posadzkami ceramicznymi (kafelki), a prawdopodobnie najczęściej stosowane są w łazienkach. Trudno jednak oczekiwać, aby cały dom wyłożony był kafelkami – po prostu nie każdemu spodoba się takie rozwiązanie. Problem ten na szczęście zauważyli producenci paneli podłogowych. Klasyczne panele podłogowe położone na instalacji ogrzewania podłogowego nie mogły liczyć na zbyt długi żywot – były one zbyt wrażliwe na zmiany temperatur, co mogło prowadzić do zjawiska falowania lub nawet pęknięć elementów paneli. Dlatego też na rynku pojawiły się specjalne panele podłogowe, które można stosować do ogrzewania podłogowego, jednak pod warunkiem kilku ważnych rygorów technologicznych. Pierwszym wymogiem jest rodzaj ogrzewania – może to być tylko system ogrzewania w systemie wodnym, a więc podłoga zostanie pokryta siecią charakterystycznych rureczek, które następnie zostaną zalane posadzką.
Od momentu wylania posadzki do kładzenia paneli podłogowych musi minąć okres minimum 3-4 tygodni, w trakcie których należy poczynić pewne przygotowania systemu grzewczego. Ogrzewanie należy zwiększać stopniowo o 5 stopni, aż do osiągnięcia maksimum mocy, po czym należy stopniowo obniżać temperaturę do ok. 18-20 stopni, jakie są zalecane przy układaniu paneli. Po ułożeniu paneli temperaturę tę należy utrzymywać jeszcze mniej więcej od 5 do 7 dni. Zasadę ze stopniowym nagrzewaniem systemu podłogowego należy respektować także w przyszłości, w trakcie użytkowania ogrzewania – panele źle znoszą duże skoki temperatur. Warto też zaznaczyć, że temperatura ogrzewania podłogowego nie może przekroczyć 28 stopni. Kolejnym ważnym czynnikiem koniecznym do zachowania przed układaniem paneli jest wilgotność posadzki po zabiegach nagrzewania systemu – na przykład dla posadzek cementowych nie powinna ona być większa niż 2% – mierzy się to za pomocą specjalnego wilgotnościomierza lub też foli polietylenowej.
Choć proces ten może wydawać się skomplikowany, to jednak przy skorzystaniu z usług fachowej i doświadczonej ekipy wszystko pójdzie sprawnie i gładko, a z pewnością zalety ogrzewania podłogowego szybko nam to wynagrodzą. Poszukując odpowiednich paneli do ogrzewania podłogowego warto dokładnie sprawdzić specyfikację producenta – w razie wątpliwości zawsze można dopytać sprzedawcę lub nawet skontaktować się bezpośrednio z producentem.