Nie ma nic bardziej denerwującego niż skrzypiące panele podłogowe, szczególnie jeśli są świeżo położone. Problem pojawia się najczęściej w momencie, gdy prace od początku nie były prowadzone starannie.Jeśli więc jesteś osobą, której podłogę wykonywał za przysłowiową „flaszkę” sąsiad bądź też po prostu trafiłeś na partaczy najprawdopodobniej prędzej czy później dotknie cię ta niedogodność. Podstawą jest ocena podłoża na jakim kładzione będą panele, a przede wszystkim tego jak (i czy w ogóle) jest równe. Jeśli tak, wówczas wystarczą cienkie maty sprzedawane w sklepach, jeśli nie musisz użyć grubszych podkładów, których łączenia będą się pokrywały z łączeniami paneli. Najlepiej układać je pod kątem 45 stopni do zamków (paneli) dzięki czemu będą miały równomierne podparcie.

Najbardziej radykalnym rozwiązaniem problemu skrzypiących paneli jest zdjęcie podłogi (numerując kolejne pasy) i zastosowanie grubszego podkładu układanego pod kątem 45 stopni. Dylatacja przy ścianach jest konieczna ponieważ w przypadku podniesienia się temperatury panele mogą zwiększyć swoją objętość przez co podniosą się i zaczną skrzypieć bądź wyrobione zamki utworzą szczeliny pomiędzy panelami co spowoduje przedostawanie się wody i tworzenie kolejnych szczelin.

Istnieją jednak domowe sposoby na skrzypiącą podłogę – zależą one jednak od podłoża na jakim się ona znajduje. Kilka porad z podziałem uwzględniającym to kryterium:

1. Jeśli deski spoczywają na betonie lub innym bardzo twardym podłożu warto nawilżyć i nasmarować ich łączenia. Olej silikonowy, sproszkowany grafit bądź akryl należy zaaplikować strzykawką lub wetrzeć (w zależności od substancji), a następnie, uprzednio kładąc na wierzch suchą szmatkę, intensywnie chodzić w danym miejscu, tak aby nałożona substancja dobrze rozprowadziła się po łączeniu. Czynność należy powtórzyć kilkukrotnie, aż do ustania dźwięków. Na koniec oczyszczamy dane miejsce i nakładamy środek ochronny.

2. W przypadku podłoża z legarów desek, lub płyt drewnopodobnych należy przymocować podłogę za pomocą gwoździ bądź wkrętów. Trzeba jednak uważać na łączenia piór i pióro-wpustów i dziury robić w odległości minimum jednego centymetra od nich. Podstawową zasadą w przypadku stosowania gwoździ jest robienie, przed ich wbiciem, dziur za pomocą wiertarki co upewni Cię, iż nie złamiesz gwoździa ani nie rozejdą się deski. Podczas przykręcania śrub oraz wbijania gwoździ należy mocno docisnąć podłogę do podłoża. Całość maskujemy poprzez kołkowanie. Jeśli stosujesz wkręty podłogę również należy najpierw nawiercić. Warto wcześniej posmarować powierzchnię mydłem lub woskiem.

Oddzielnym tematem jest problem, gdy skrzypi podłoże, a nie sama podłoga. Jego rozwiązanie przedstawiono tutaj.