Dywany są ozdobą naszych podłóg. Sprawiają, że pomieszczenie staje się ciepłe i przytulne. Niestety częstym problemem jest czyszczenie dywanu, szczególnie, gdy pojawią się na nim niespodziewane plamy. Najważniejsze
to nie panikować. Praktycznie na każde zabrudzenie znajdzie się sposób.
Plamy na dywanach dla każdej pani domu to koszmar, szczególnie jeśli dywan jest jasny. Czasem jednak codzienne sprzątanie nie wystarcza, by usunąć ślady butów czy psich łap. Jeszcze gorzej jest, gdy podczas obiadu lub imprezy ktoś niechcący wyleje sok czy wino. Na szczęście istnieją sposoby, by pozbyć się koszmarnie wyglądających plam. Najważniejsze to zachować spokój i czym prędzej zabrać się za wywabianie. W tym wypadku powiedzenie „czas to pieniądz” w pełni się sprawdza. Im szybciej zaczniemy działać, tym większe mamy szanse na powodzenie. Świeże plamy usuwa się zdecydowanie łatwiej, niż zaschnięte. Rozlane na dywan płyny najlepiej usunąć bibułą lub szmatką, a wszelkie inne zabrudzenia zebrać łyżką bądź nożem.
Jednak nie zawsze możemy od razu zająć się plamą i przystępujemy do działania dopiero za kilka dni. Co wtedy? Usunięcie zabrudzeń niestety będzie nieco cięższe, ale nie niemożliwe. Zanim zabierzemy się za plamę, przeprowadźmy test na najmniej widocznym skrawku dywanu. Nie wiemy bowiem, jak różne substancje podziałają na jego kolor i strukturę. Czego użyć do odpowiedniej plamy? Oto kilka wskazówek:
- plamy z sosów usuniesz rozpuszczając w ciepłej wodzie proszek do prania (1 łyżeczka na 250 ml wody); po wypraniu tą miksturą plamy, tamponujemy dywan specjalnym płynem,
- plamy po tłuszczu, czekoladzie, maśle i śmietanie łatwo zejdą dzięki rozpuszczalnikowi do tłustych plam; po jego użyciu pierzemy dywan szamponem,
- plamy sokach moczymy zimną wodą, roztworem kwasku cytrynowego (5%), a potem znów wodą,
- przypalenia należy pocierać monetą, a następnie lekko papierem ściernym,
- wosk usuwamy przejeżdżając po nim żelazkiem, oczywiście przez bibułę lub pergamin,
- plamy po herbacie lub Coca Coli usuwamy tak, jak w przypadku soków, ale na koniec używamy jeszcze proszku do prania dywanów,
- na plamę z kawy należy nanieść 5% roztwór wody z octem, potem spłukać zimną wodą,
- plamę po czerwonym winie usuniesz mocząc ją zimną wodą, czyszcząc wodą z octem (proporcje jak wyżej), a na koniec używając proszku do dywanów.
Po usunięciu każdej plamy powinniśmy dodatkowo pozbyć się brzydko wyglądających zacieków. Do tego można użyć wody lub talku, w zależności od tego, czy plama była tłusta. Do szamponowania dobrze jest użyć piany z rozdrobnionych płatków mydlanych lub wody z octem albo amoniakiem. Niewiele z nas wie, że intensywny kolor można przywrócić dywanom, rozrzucając po nich kiszoną kapustę, a następnie zbierając ją zmiotką. Ciemniejszym dywanom dobrze zrobi nacieranie wyparzonymi listkami herbaty.
Jak widać z każdą plamą możemy sobie poradzić w prosty, domowy sposób, który z pewnością poradziłyby nam nasze babcie. Bez chemikaliów i pralni chemicznej także można sobie świetnie dać radę. Wystarczy odrobina chęci i pomysłowości, aby nasz dywan był zawsze nieskazitelnie czysty.