Wspomnieliśmy już, że drewno należy do materiałów, które niezbyt dobrze znoszą działanie wysokich temperatur, a przy tym dość słabo przewodzą ciepło. Mimo to nie jest tak, że mat grzewczych absolutnie nie instaluje się pod nimi.
Konieczne jest tu jednak wybranie najlepszego do tych celów gatunku drewna. Powinniśmy więc rozglądać się pomiędzy produktami z drewna o małym współczynniku skurczu, przy jednoczesnym długim czasie dochodzenia do higroskopijnej równowagi. Warunki te spełnia dąb, tek, merbau, iroko i doussie.
Drewno o wysokim stopniu skurczu, przy oddziaływaniu wysokiej temperatury będzie zmieniał swoje wymiary, a to jak nie trudno się domyślić, byłoby bardzo niepowołane. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się tu również podłogi z warstwowego drewna, niż z litego. Znów jednak należy najpierw sprawdzić, czy ich producent nie przestrzega przed nakładaniem ich na podłogi z ogrzewaniem.
O dziwo, drewno nie jest dobrym przewodnikiem ciepła. Dlatego też wykonana z niego podłoga nie powinna być zbyt gruba. Maksymalna grubość warstwy nie powinna przekraczać półtora centymetra. Jeżeli nasza podłoga będzie grubsza, koszty jakie będziemy musieli pokryć za energię zużytą do ogrzewania będą znacznie wyższe, a może być to nawet dwadzieścia pięć procent różnicy.
Drewnianą podłogę, pod którą zamontowaliśmy maty grzewcze najlepiej zabezpieczyć za pomocą olejowania. to jedna z bardzo cennych porad, ponieważ jeżeli użylibyśmy lakieru, mógłby on popękać.
A jak zachowają się laminowane panele? Nie każdy ich rodzaj nadaje się do wyłożenia ogrzewanej podłogi, są one jednak też takie, które dzięki swoim innym właściwością się do tego jak najbardziej nadają. Najlepiej gdy będą to panele zatrzaskowe, w których montażu nie ma potrzeby stosowania kleju na ich krawędziach, bo będzie sprzyjała podczas ich pracy wywołanej zmianami temperatury.